Kingdom od strony technicznej i matematycznej (2 na ???)
Witam drogich czytelników. Życzę miłej śmierci.
Jako, że mam czas i chęci, co jest rzadkością, to postanawiam napisać kolejną część tego posta.
Ostatnio mówiłem, że będzie o zbieraniu roślin. I tak będzie. Amen.
Wygląda to następująco:
jako, że samo zbieranie jest związane z umiejętnościami, to powrócę na chwile do tego. Nie wszystkich umiejętności nauczymy się za punkty, niektóre są tylko u nauczycieli lub w książkach, i można się ich nauczyć tylko, jeśli ma się dany poziom danej statystyki. W tym przypadku zielarstwa. Oczywiście czytać też trzeba się nauczyć, choć to jest dość proste, jeśli wie się, jakie decyzje w grze podjąć.
Związek jest tylko taki, że nieposiadając umiejętności zbieranie zajmuje dłużej, daje mniej no i samych roślin mało znamy.
Sano zbieranie nie jest trudne, zdarzenie kwiatka, odwołanie do typowego, w nim obrazek z tekstem i wyświetlany pasek, który symbolizuje postępy w zbieraniu.
Teraz znów prosta sprawa. System gotowania. Nie jest to nic trudnego, przepisy są na oddzielnej mapie, jeśli znamy przepis i mamy składniki, no i jesteśmy przy ognisku, co jest ustalane w warunkach to możemy gotować, składniki są odejmowane a nam dodawane jest danie.
Z systemem pogody nic wspólnego nie mam, więc się nie rozpowiadam.
Na razie nie ma nic dłuższego, ale to się teraz zmieni.
Albowiem nadszedł czas na system rozpalania ognia. Rzecz, ot, niby prosta. No jednak nie.
Ognisko możemy rozstawić w (teoretycznie) KAŻDYM miejscu, jeśli mamy drewno, i jeśli jest to dozwolone akurat tam (nie można rozstawić ogniska w domkach :v).
Same zdarzenie ogniska to nic trudnego, ot, zmiana położenia na współrzędne gracza i odwołanie do typowego. Jednak warto zwrócić uwagę, że samo zdarzenie nie ma nigdzie grafiki i ma tylko jedną stronę. Samo ognisko rozstawiamy przez specjalną opcje. Jest tam ustawienie współrzędnych gracza, ogniska na gracza, i przemieszczenie gracza o losowy krok i obrót o 180 stopni. W zdarzeniu ogniska mamy zmianę grafiki i działy są zawarte w typowym zdarzeniu. To jeszcze nic trudnego. Musimy teraz przechwycić odległość od gracza, musi być równa jeden. Czemu? By ognisko było przy graczu, nie pod graczem, jeśli ten nie mógł się ruszyć bo jest blokowany. Ustawiamy współrzędne ogniska na jego obecne x i y. Jeśli y ogniska równe y gracza, liczymy różnice x. Jeśli jest -1 lub 1, to wsio jest dobrze. Jeśli x ogniska jest równe x gracza, liczymy różnice y, jeśli jest to -1 lub jeden to wsio jest dobrze. Jeśli którykolwiek z tych warunków nie zatrybił, to wszystko jest powtarzane 3 razy, po czym system, wedle wytycznych z dzisiaj, nie wiem jak jest w demie, powinien se darować i powiedzieć; nie można tu rozpalić ogniska. Czyli jeśli xg-xo=[-1,1] lub yg-yo=[-1,1] to wsio jest dobrze, i można podpalać ognisko, które jest teraz w formie stałej na mapie. Jak je podpalimy, to można gotować, zgasić lub zostawić je. Bogactwo opcji.
To w sumie tyle o ognisku.
Jeszcze na szybko dodam o interfejsie, który nie jest zbyt ciekawy. Ot, zdarzenia typowe z odpowiednim pokazywaniem obrazków, jeśli naciśniemy dany klawisz. Najciekawsze co tam jest, to tekst zadania, jakie obecnie wybraliśmy, a jest to po prostu obrazek wyświetlany po potężnym drzewku warunków, jakie zadanie mamy wybrane.
No i co, na dziś to tyle. Do-wi-dze-nia! Do następnego, w którym, chyba, będzie o abs (w końcu).
Jako, że mam czas i chęci, co jest rzadkością, to postanawiam napisać kolejną część tego posta.
Ostatnio mówiłem, że będzie o zbieraniu roślin. I tak będzie. Amen.
Wygląda to następująco:
jako, że samo zbieranie jest związane z umiejętnościami, to powrócę na chwile do tego. Nie wszystkich umiejętności nauczymy się za punkty, niektóre są tylko u nauczycieli lub w książkach, i można się ich nauczyć tylko, jeśli ma się dany poziom danej statystyki. W tym przypadku zielarstwa. Oczywiście czytać też trzeba się nauczyć, choć to jest dość proste, jeśli wie się, jakie decyzje w grze podjąć.
Związek jest tylko taki, że nieposiadając umiejętności zbieranie zajmuje dłużej, daje mniej no i samych roślin mało znamy.
Sano zbieranie nie jest trudne, zdarzenie kwiatka, odwołanie do typowego, w nim obrazek z tekstem i wyświetlany pasek, który symbolizuje postępy w zbieraniu.
Teraz znów prosta sprawa. System gotowania. Nie jest to nic trudnego, przepisy są na oddzielnej mapie, jeśli znamy przepis i mamy składniki, no i jesteśmy przy ognisku, co jest ustalane w warunkach to możemy gotować, składniki są odejmowane a nam dodawane jest danie.
Z systemem pogody nic wspólnego nie mam, więc się nie rozpowiadam.
Na razie nie ma nic dłuższego, ale to się teraz zmieni.
Albowiem nadszedł czas na system rozpalania ognia. Rzecz, ot, niby prosta. No jednak nie.
Ognisko możemy rozstawić w (teoretycznie) KAŻDYM miejscu, jeśli mamy drewno, i jeśli jest to dozwolone akurat tam (nie można rozstawić ogniska w domkach :v).
Same zdarzenie ogniska to nic trudnego, ot, zmiana położenia na współrzędne gracza i odwołanie do typowego. Jednak warto zwrócić uwagę, że samo zdarzenie nie ma nigdzie grafiki i ma tylko jedną stronę. Samo ognisko rozstawiamy przez specjalną opcje. Jest tam ustawienie współrzędnych gracza, ogniska na gracza, i przemieszczenie gracza o losowy krok i obrót o 180 stopni. W zdarzeniu ogniska mamy zmianę grafiki i działy są zawarte w typowym zdarzeniu. To jeszcze nic trudnego. Musimy teraz przechwycić odległość od gracza, musi być równa jeden. Czemu? By ognisko było przy graczu, nie pod graczem, jeśli ten nie mógł się ruszyć bo jest blokowany. Ustawiamy współrzędne ogniska na jego obecne x i y. Jeśli y ogniska równe y gracza, liczymy różnice x. Jeśli jest -1 lub 1, to wsio jest dobrze. Jeśli x ogniska jest równe x gracza, liczymy różnice y, jeśli jest to -1 lub jeden to wsio jest dobrze. Jeśli którykolwiek z tych warunków nie zatrybił, to wszystko jest powtarzane 3 razy, po czym system, wedle wytycznych z dzisiaj, nie wiem jak jest w demie, powinien se darować i powiedzieć; nie można tu rozpalić ogniska. Czyli jeśli xg-xo=[-1,1] lub yg-yo=[-1,1] to wsio jest dobrze, i można podpalać ognisko, które jest teraz w formie stałej na mapie. Jak je podpalimy, to można gotować, zgasić lub zostawić je. Bogactwo opcji.
To w sumie tyle o ognisku.
Jeszcze na szybko dodam o interfejsie, który nie jest zbyt ciekawy. Ot, zdarzenia typowe z odpowiednim pokazywaniem obrazków, jeśli naciśniemy dany klawisz. Najciekawsze co tam jest, to tekst zadania, jakie obecnie wybraliśmy, a jest to po prostu obrazek wyświetlany po potężnym drzewku warunków, jakie zadanie mamy wybrane.
No i co, na dziś to tyle. Do-wi-dze-nia! Do następnego, w którym, chyba, będzie o abs (w końcu).
Komentarze
Prześlij komentarz